Wszystkie wpisy, których autorem jest Rafał

Autorem tej treści jestem ja czyli Rafał. Niedzielny stocker, autor serwisu Banki Zdjęć, założyciel polskiego forum fotografii stockowej Stock Board, smakosz na blogu Przepisy kulinarne ze zdjęciami oraz szumnie zwany CEO w fimie ROFiO .

Kolekcja PhotoShelter

Dziś będzie także o zarabianiu na zdjęciach, ale nie micro tylko macro zarobkach. Jeśli jesteś fotografem, którego irytują microstockowe stawki za zdjęcia, to być może zainteresuje Cię oferta PhotoShelter.

Co PhotoShelter oferuje fotografom ?

  • przede wszystkim najwyższą na rynku prowizję – 70%
  • pełna kontrola nad ceną zdjęcia
  • dwie licencje rights-managed (RM) oraz royalty-free (RF)

Moje odczucia

Najniższą cenę jaką można ustalić za zdjęcia na licencji RF to $50, co oznacza, że najniższą prowizją jaką otrzymamy jest $35 – w porównaniu z agencjami microstock to dużo. Osobiście nie chciałem wchodzić w kolejną agencję, gdzie moje zdjęcia wylądują na zasadach licencji RF, więc cztery zdjęcia jakie przesłałem na próbę do PhotoShelter umieściłem na zasadach licencji RM, zobaczymy co z tego wyniknie :-)

Jedno z przesłanych zdjęć zostało oznaczone jako Editor’s Choice, miłe i to na początek.

Fotolia także z subskrypcją!

Kilka dni po wprowadzeniu subskrypcji przez iStockphoto, Fotolia, jedna z wiodących agencji microstock, zapowiedziała wprowadzenie w najbliższym czasie możliwości sprzedaży zdjęć poprzez plan subskrypcji. Informacja została przekazana dziś poprzez newsletter, jednak w serwisie Fotolia nie zauważyłem żadnej oficjalnej informacji, może poza wątkiem na forum.

Ile zarobimy ?

Każda sprzedaż będzie generować od $0.23 do $0.30 dochodu w zależności od rangi użytkownika. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że nie można nie uczestniczyć w subskrypcji, jedynie ekskluzywne obrazy będą miały możliwość rezygnacji z tej opcji …

Jak przyjęła to społeczność ?

Po ostatniej reakcji na „podwyżkę” w Shutterstock spodziewałem się, że ta wiadomość rozjuszy kontrybutorów. Niech za ostateczny komentarz posłuży ten cytat z forum Fotolia :

Next payout I’m out. This has been one of my better sites untill recently but 23 cents is an insult.

Subskrypcja na iStockphoto

Pół dnia oglądania Pana Gąbki na iStockphoto

… i w końcu długo oczekiwane zmiany związane z subskrypcją ujrzały światło dzienne!

Szczegóły subskrypcji

Od dziś można zakupić paczki punktów kredytowych na trzy okresy czasowe (3, 6, 12 miesięcy), każdego dnia możemy wykorzystać 10, 30, 60, 120, 240, 480 kredytów. Najtańszą paczkę możemy zakupić za $909 (3 miesiące – paczki 30 kredytów), najdroższa za $42.847 (12 miesięcy – paczki 480 kredytów).

Jak działa subskrypcja ?

Plan abonamentowy udostępnia nam dzienny limit punktów kredytowych w ustalonym okresie, które możemy wykorzystywać do pobierania plików. Im dłuższy czas obowiązywania abonamentu, tym mniejsza jego cena za każdy dzień. Jeśli przekroczymy swój limit dzienny, iStockphoto oferuje uzupełniające punkty kredytowe, np. do pobrania pliku na rozszerzonej licencji.

Kosmetyka

Udostępnienie subskrypcji pociągnęło za sobą kilka kosmetycznych zmian w serwisie. Widzimy nową, lekko odświeżona stronę główną, nowy model zamawiania zdjęcia pod każdą fotografią, drobne zmiany w profilu. Mam wrażenie, że w serwisie pojawiło się trochę więcej animacji Flash jako nagłówki kolumn, tytuły zdjęć, menu itd. Szczególnie zauważalny jest drobniejszy font w menu, co moim zdaniem wygląda źle. Cóż, będzie się trzeba przyzwyczaić!

Moja pierwsza fotka w Designer Spotlight iStockphoto

Wczoraj dostałem wiadomość, że jedna z moich fotek została wykorzystana w dwóch projektach designerskich („The sixth sense in management” autorstwa dadeusz’a) na iStockphoto. To moje pierwsza taka sytuacja w tym banku zdjęć. iStockphoto prowadzi dział dla projektantów, gdzie możemy dzielić się projektami z całą społecznością iStockphoto. Projektami, w których wykorzystane są zdjęcia dostępne w serwisie na zasadzie royalty free, a cała ich prezentacja odbywa się przez Designer Spotlight.

Oto fotka, o którą tyle szumu :

Stwórz tapetę dla Snoop Doga!

Na Crestock ruszył konkurs na projekt tapety dla Snoop Doga. Chyba warto wziąć udział bo nagrody zacne :

  • iPody (dla każdej z trzech rund) i MacBook Air (finałowa nagroda) z rodziny Apple
  • ekskluzywne gadżety Snoop Doga

Zasady są proste. Trzeba stworzyć tapetę na pulpit bazując na materiałach/zdjęciach dostarczonych przez organizatora czyli Crestock. Będą trzy rundy, każda z nich dotyczyć będzie innego motywu. Można brać udział w każdej z rund i stworzyć tyle tapet na ile ma się ochotę. Uczestnictwo jest oczywiście darmowe.

Tematy w poszczególnych rundach (oryginalne nazwy – nie śmiem tego tłumaczyć ;-) :

  • runda 1 : Sensual Seduction – Retro, 80s, Glam Style
  • runda 2 : Life Of Da Party – Celebration, champagne, Las Vegas & gambling
  • runda 3 : My Medicine – Country with an Urban Twist: „I dedicate this record to my main man, Johnny Cash!”

Pierwsza runda rusza 26. maja, finał przewidziany jest na 25. czerwca.

Więcej o konkursie tutaj.

Victor by Hasselblad w wersji online

Hasselblad rozpoczął publikacje w internecie magazynu Victor. Jego papierowa wersja ukazuje się od jesieni 2006 roku, jest wydawana w siedmiu językach w nakładzie 20 tys. egzemplarzy i cieszy sie dużą popularnością wśród zawodowych fotografów. Victor online udostępnia pełną zawartość wersji drukowanej wzbogaconą o tutoriale i filmy prezentujące pracę fotografów podczas sesji zdjęciowych, czyli tzw. „behind the scenes„.

Dodatkowym udogodnieniem jest możliwość przeszukiwania artykułów i ich zawartości, a także funkcja powiększania publikowanych zdjęć. Wydawca ma nadzieję, iż Victor w wersji online nie stanie substytutem dla wydania papierowego, lecz jego dopełnieniem i urozmaiceniem.

Dostęp do jednego wydania za pośrednictwem strony www.victorbyhasselblad.com kosztuje 13 Euro.

Źródło : optyczne.pl

YAY Micro – w czerwcu rusza nowy bank zdjęć

Postanowiłem zarejestrować się w YayMicro w ramach zastępstwa upadłego niedawno LuckyOlivera. Na wstępie warto zaznaczyć, że rejestracja, wysyłanie i ewentualna sprzedaż zdjęć w niesprawdzonych agencjach to zawsze duże ryzyko. Jeśli nie wiemy jakie, to warto zapoznać się z historią „agencji” GalaStock. Tutaj jednak wydaję się być wszystko w jak najlepszym porządku. YayMicro obecnie jest na etapie budowania bazy zdjęć, szuka kontrybutorów, niczego jeszcze nie sprzedają, ale jak sami zapowiadają, sprzedaż zdjęć ruszy już w czerwcu.

Przyjrzyjmy się tej agencji bliżej

  • serwis dostępny pod adresem www.yaymicro.com
  • sprzedaż na zasadzie licencji Royalty Free oraz Editorial
  • zdjęcia od 3 MP (minimalnie po 1000px z każdej strony)
  • ceny od 1€ do 30€ w systemie kredytowym (rozmiary S,M,L)
  • możliwość subskrypcji od 150€ do 300€ (tylko rozmiar M)
  • akceptują grafikę wektorową
  • marża dla fotografa 50% od sprzedaży kredytowej lub 1€ w przypadku subskrypcji
  • wypłaty przez PayPal lub Moneybookers już od 30
  • dostępny program referencyjny: 0.10€ za każde sprzedane zdjęcie poleconej osoby przez okres 5 lat
  • od razu po rejestracji można wysyłać zdjęcia
  • upload zdjęć poprzez standardową formę WWW, aplety Java, Flash lub serwer FTP
  • agencja nie oferuje w tej chwili programu wyłącznościowego
  • system rozpoznaje nagłówki IPTC
  • płacą w euro (€)
  • strona w języku angielskim
  • siedziba w Oslo, Norwegia

Moje pięciominutowe wrażenia

YayMicro wydaje się mieć bardzo przemyślany biznes plan.

Our aim is to be the first microstock agency that fully incorporates and promotes both editorial and creative content.

Na uwagę zasługuje przede wszystkim super przejrzysta strona, jak zwykle Vlad Gerasimov spisał sie perfekcyjnie. Użyteczność interfejsu pierwsza klasa, strona działa błyskawicznie – co na razie nie powinno dziwić. Bardzo atrakcyjny system wynagrodzeń i ciekawy program referencyjny. Ewentualne wypłaty w euro powinny też ucieszyć, szczególnie mając na uwadze ostatnią kondycję dolara …

Zapoznaj się z formularzem rejestracyjnym YayMicro !