Archiwa tagu: bąk

Koniec z piciem – stabilizator to już historia

Po zażartej walce udało się wczoraj sprzedać moje pierwsze nie-kitowe szkło, 17-85 mm f/4-5.6 IS USM, jeśli brać pod uwagę moją pierwszą puszkę EOS 350D, która nota bene też wpadła w dobre ręce.

Wady tego obiektywu jakie skłoniły mnie do tego dramatycznego kroku, poza wewnętrznym ukrytym „sprzętowym onanizmem”, są powszechnie znane czytelnikom optyczne peel :

  • duża aberracja chromatyczna dla ogniskowej 17 mm,
  • słaba jakość obrazu na brzegu pola w przypadku ogniskowej 17 mm,
  • wyraźne winietowanie przy 17 mm,
  • bardzo duża dystorsja przy 17 mm,
  • kiepskie światło.

Szczególnie we znaki dała mi się duża aberracja chromatyczna i naprawdę bardzo słaba jakość obrazu. Jeśli ma się oczywiście do czego porównać, za długo żyłem w nieświadomości … Jednak gdy kupowałem ten obiektyw jakieś dwa lata temu (?) moje wymagania były zgoła odmienne od tych dzisiejszych, a o sprzedawaniu fotografii w bankach zdjęć nawet nie myślałem.

Kilka moich ulubionych fotek zrobionych tym mimo wszelkich wad naprawdę zacnym szkiełkiem:

Ostatni przykład mocno naciągany jeśli wziąć pod uwagę jego historię, no ale nie mogło zabraknąć zdjęcia, które wciąż jest moim bestsellerem!

17-85 is

Kolekcja PhotoShelter

Dziś będzie także o zarabianiu na zdjęciach, ale nie micro tylko macro zarobkach. Jeśli jesteś fotografem, którego irytują microstockowe stawki za zdjęcia, to być może zainteresuje Cię oferta PhotoShelter.

Co PhotoShelter oferuje fotografom ?

  • przede wszystkim najwyższą na rynku prowizję – 70%
  • pełna kontrola nad ceną zdjęcia
  • dwie licencje rights-managed (RM) oraz royalty-free (RF)

Moje odczucia

Najniższą cenę jaką można ustalić za zdjęcia na licencji RF to $50, co oznacza, że najniższą prowizją jaką otrzymamy jest $35 – w porównaniu z agencjami microstock to dużo. Osobiście nie chciałem wchodzić w kolejną agencję, gdzie moje zdjęcia wylądują na zasadach licencji RF, więc cztery zdjęcia jakie przesłałem na próbę do PhotoShelter umieściłem na zasadach licencji RM, zobaczymy co z tego wyniknie :-)

Jedno z przesłanych zdjęć zostało oznaczone jako Editor’s Choice, miłe i to na początek.