Z okazji nowego roku życzę niebanalnych fotografii, nowych pomysłów, ciekawych ujęć, a także wyższego współczynnika akceptacji na stockach, lepszego sprzętu, rekordowych sprzedaży, ogromnych zarobków, wyższego kursu dolara, niewybrednych modeli, cierpliwości przy opisywaniu zdjęć, częstych wizyt na blogu ;) oraz zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia :)
Wszystkie wpisy, których autorem jest Olga
Milion zdjęć w StockXpert
StockXpert donosi, że właśnie przekroczył magiczną barierę 1,000,000 zdjęć w serwisie. Podobno to nasza zasługa :-)
Trochę prywaty – Enhanced License Sale
Co każda kobieta w kuchni mieć powinna …? Na pewno trochę sprzętu: noże, deski, miski, garnki, talerze i uwaga uwaga trzepaczkę :) Tak, najlepiej zakupioną w promocji za 5 zł wraz z drugą i świetnie nadającą się do robienia naleśników :) Ale oprócz naleśników ta cudowna trzepaczka ma jeszcze inne, jakże przyjemne właściwości. Mianowicie można ją sprzedać za 20$ na Shutterstock’u (Enhanced License Sale) … I to jest to, co gospodynie domowe lubią najbardziej :)
Słowa kluczowe – keywords
Każde zdjęcie wysyłane do dowolnej agencji microstock wymaga dodania słów kluczowych, tytułu oraz opisu. Można to zrobić po wysłaniu zdjęcia, jednak o wiele wygodniejszym i mniej czasochłonnym sposobem jest dodanie tych informacji wcześniej. Słowa kluczowe, tytuł i opis przechowywane są jako dane IPTC wraz z plikiem JPEG. Wielką zaletą tego sposobu opisu zdjęć jest to, że robimy to tylko raz.
Projektanci, edytorzy, wydawcy, itd. czyli wszyscy kupujący nie mają czasu na przeszukiwanie tysięcy zdjęć w celu znalezienia tego najodpowiedniejszego. Dla nich czas to pieniądz. Starają się znaleźć odpowiednie zdjęcie tak szybko, jak to możliwe. Dlatego tak ważną rolę odgrywają słowa kluczowe. To one zwiększają szanse na to, aby na twoje zdjęcie natknął się kupujący i, co najważniejsze, kupił je.
Po przeczytaniu powyższego wielu pomyśli, że dodawanie jak największej ilości słów kluczowych, nawet tych, które nie w pełni pasują do zdjęcia, jest receptą na sukces. Mylny wniosek. Są co najmniej dwa powody, dla których nie warto tego robić.
Wbrew pozorom opisanie zdjęcia różnego rodzaju słowami nie podnosi naszej sprzedaży. Może brzmi to dziwnie, jednak tak rzeczywiście jest.
Prosty przykład. Przy opisie zdjęcia motyla używasz „sexy” i „man” tak, aby zdjęcie pojawiało się w wynikach wyszukiwania dla „sexy man”. Czy myślisz, że projektant poszukujący superprzystojnego, opalonego, świetnie zbudowanego mężczyzny kupi zdjęcie twojego motylka? Nie sądzę … :) Powiem nawet więcej. Takie praktyki mogą niekorzystnie wpłynąć na twoje zdjęcie. Jeśli kupujący poszukuje zdjęcia samego motyla, a w wynikach wyszukiwania pojawia mu się mnóstwo zdjęć mężczyzn z motylem (np. mężczyzna trzymający motyla lub mężczyzna z tatuażem motyla), to aby przefiltrować zdjęcia, wyklucza słowo „man”. A w tej sytuacji twojego zdjęcia już nie ma …
Podsumowując, opisuj zdjęcia tylko słowami, które są dla nich odpowiednie. O wiele bardziej zwiększą twoją sprzedaż właściwe słowa kluczowe niż spamowanie. Z drugiej strony agencje microstockowe są coraz bardziej wyczulone na spamowanie. Ich klienci frustrują się, gdy w wynikach wyszukiwania otrzymują rezultaty nie takie, jakich by oczekiwali. Dlatego agencje starają się, aby słowa kluczowe były odpowiednie. W najgorszym przypadku mogą nawet zablokować konto, a to jest to, czego najmniej byśmy sobie życzyli …
Świąteczny konkurs iStockPhoto
Kiedyś pisałam, że warto uczestniczyć we wszelkiego rodzaju konkursach ogranizowanych przez banki zdjęć. Trochę przegapiłam konkurs świąteczny iStockPhoto pod nazwą „Show Us Your Holiday” … więcej szczegółów tutaj … jeśli ktoś chciałby jeszcze się dołączyć to trzeba się spieszyć bo deadline wyznaczony jest na 19. grudnia.
iStockPhoto podnosi ceny !
Jak można przeczytać na stronie domowej iStockphoto, serwis ten postanowił podwyższyć nieco ceny sprzedawanych zdjęć, co potencjalnie oznacza większe kieszonkowe dla kontrybutorów :-) Nowe ceny wejdą w życie od stycznia 2008r.
Czyżby to była pierwsza reakcja na słabnącego w oczach dolara ?! Miejmy nadzieję, że ISP nie będzie jedyną agencją, która zdecydowała się na ten krok.
Zobacz nowe ceny iStockphoto.
LuckyOliver na nowej platformie
Brayan Zmijewski na blogu LuckyOliver donosi, że właśnie kończą się prace konserwacyjne przy zmianie platformy na której pracuje ten bank zdjęć. Wszystkie ostatnie niedogodności związane z pracą serwisu powinny zniknąć lada dzień. Więcej o szczegółach można znaleźć tutaj.
Czego oczekują od nas banki zdjęć ?
Doświadczeni kontrybutorzy microstock pewnie doskonale zdają sobie sprawę co wysyłać do banków zdjęć, a czego nie. Początkującym doradzę na czym powinni się skupić. Być może prościej będzie zacząć od tego czego nie wysyłać do banków zdjęć ? Tak więc dla przykładu iStockphoto posiada listę najmniej potrzebnych zdjęć. Oto kilka przykładów:
- Twój pies lub kot
- Kwiaty
- Flagi
- Stopy !
- Gadżety komputerowe
- Rozmyte widma
- Ściany
- Ogień
- Oczy
- Symbole
- Zachody słońca i chmury
- Lasy
- Skrzydła samolotu
- Twoje cienie
- Tła
Zauważyłeś coś znajomego w swoich pracach ? Pieski, kwiatuszki czy tła są już nadreprezentowane w bankach zdjęć i mało odkrywcze. Daruj sobie ich tworzenie, chyba, że nie masz kompletnie innych pomysłów.
O.K. To co w takim razie wysyłać ?!
Najprościej zobaczyć co się sprzedaje najczęściej, co jest najbardziej popularne. Każdy bank zdjęć posiada odpowiednie filtry, które umożliwiają odpowiednie posortowanie wyników szukania, niektóre posiadają nawet specjalne zestawienia. Jeśli jakiś temat zdjęć sprzedaje się dobrze to znaczy, że jest na niego popyt, czyli w taki temat powinieneś zainwestować czas. Od tych stron możesz zacząć poszukiwania tematu :
- iStockphoto udostępnia listę poszukiwanych zdjęć oraz najbardziej popularne zdjęcia
- Shutterstock posiada listę Top50 najczęściej ściąganych zdjęć oraz listę Top100 najpopularniejszych słów kluczowych
- Fotolia ułatwia zadanie tworząc strony TopSales
- LuckyOliver mówi jakie zdjęcia są potrzebne oraz jakich zdjęć nie potrzebują (na dole tej strony)
- BigStockPhoto posiada wyszukiwarkę sortującą po popularności zdjęć
Konkurs – czyli wołanie – tego szukamy najbardziej !
Kieruj się konkursami. Wiele agencji microstock od czasu do czasu uruchamia konkursy (zobacz kto wygrał ostatni konkurs Dreamstime). Zapoznaj się z tematem i uznaj go jako wskazówkę do pola Twoich działań, agencje kierując się doborem tematu konkursu pragną w ten sposób poszerzyć swoje zasoby o konkretny typ zdjęć. Jeśli banki zdjęć chcą więcej zdjęć danego typu to tylko dlatego, że temat sprzedaje się wyśmienicie, a oni pragną zaoferować kupującym więcej zdjęć danego typu.
Podsumujmy …
Wysyłanie „niepotrzebnych” zdjęć poza zanudzaniem oceniających, generuje koszty bankom zdjęć, a przede wszystkim nie jest najlepszą inwestycją Twojego cennego czasu. Zarobisz więcej gdy wyślesz naprawdę dobrze wykonane zdjęcie, oryginalnego miejsca lub obiektu.
Lepsza jakość oraz interesująca scena niekiedy mogą mieć wpływ na tempo i kolejność ocen reviewerów. Oceniający chcą oglądać pociągające zdjęcia zupełnie tak jak kupujący …
Wiele agencji microstock twierdzi, że najlepsze zdjęcie to zdjęcie zaplanowane. Także, zrób badanie rynku, znajdź ciekawy temat lub wyspecjalizuj się w danym typie fotografii i planuj … staraj się zawsze wyobrazić jak robione przez Ciebie zdjęcie będzie wyglądać (być może nawet po obróbce cyfrowej).
I pamiętaj! Nie ilość, ale jakość się liczy.