Autorem tej treści jestem ja czyli Rafał. Niedzielny stocker, autor serwisu Banki Zdjęć, założyciel polskiego forum fotografii stockowej Stock Board, smakosz na blogu Przepisy kulinarne ze zdjęciami oraz szumnie zwany CEO w fimie ROFiO .
skończył się StockXpert, nie ronię łez bo jakoś nigdy specjalnie za nim nie przepadałem, wiadomo czemu, miał najgorszy na rynku program partnerski, tzn. to nie było żadne partnerstwo
Getty wymyśliło Thinkstock, ta nazwa to chyba jakaś PR’owska prowokacja, osobiście się w to nie bawię, ani przez portfolio na StockXpert ani przez iStockphoto
pogodziłem się z Alamy w lutym, wrzuciłem prawie 200 zdjęć, głównie zdjęcia, które z różnych powodów nie mogę sprzedać na microstock jako royalty free, mam wrażenie, że nie ma tam żadnych inspektorów, wszystkie zdjęcia przechodzą bez mrugnięcia okiem
jeśli już jesteśmy przy Alamy to w 2009 bank zdjęć zanotował 27% spadek sprzedaży, ale mimo wszystko wypłacił ponad 12 mln $ swoim fotografom
szał na darmową kasę w Depositphotos powoli mija, czekamy na kolejną promocję ;-)
Shutterstock chyba postanowił dogonić Alamy, w tym miesiącu przekroczyli psychologiczną barierę 10 mln zdjęć w indeksie (i ponad ponad 125 mln sprzedanych zdjęć)
„zdjęcia jakich nie ma nigdzie indziej” – ten kto widział kolekcję Photaki wie o czym piszę
StockPlus się chyba skończył, od kilku dni strona nie działa, a na dole kodu strony StockPlus częstuje nas JavaScript’owym trojanem wysyłającym zapytania do naszych wschodnich przyjaciół